Już za dwa i pół miesiąca opuszczę to gniazdko na rzecz Krakowa. Dostałam się na AGH (Technologia chemiczna-wydział energetyki i paliw). Całkiem fajnie chociaż nie było to spełnienie moich marzeń. Narzekać nie mogę bo idę jednak na te studia i mam szansę w tym roku.
Muszę zainwestować w prywatnego fotografa,który będzie chodził za mną i robił mi zdjęcia hahah ;)
Szukałam idealnych spodenek i idealnej koszuli. Udało mi się znaleźć. I to w bardzo przystępnych cenach. Spodenki znalazłam ostatnie, wiszące gdzieś w czeluściach innych ubrań w Croppie. Koszulę zaś w Reserved. Nie spodziewałam się, że znajdę tam tak fajną koszulę z cienkiej flaneli. W sumie w sieciówkach znalazłam tylko trzy takie, a w tym tą. W h&m czasem można natrafić na koszule, które rzeczywiście do czegoś się nadają tylko ich ceny są niewyobrażalnie potężne. W ogóle ceny w h&m stały się śmieszne. Kiedyś można była kupić masę fajnych ciuchów za dosyć małą kwotę, a teraz ? Zwykły cardigan za 250 zł?! Okej, ja rozumiem, że są też droższe rzeczy i nie przeszkadza mi to, ale to nie jest sklep, w którym ceny były kiedykolwiek wygórowane. Zara zawsze była sklepem gdzie te ceny były rzeczywiście nieco wyższe niż w innych sieciówkach, choć i tak nie rozumiem fenomenu rzeczy z zary. Owszem, mają wspaniałe buty, torebki oraz płaszcze/kurtki, ale reszta jakoś nie za bardzo odbiega od reszty sieciówek.
Ostatnie preferuję bardziej zakupy on-line oraz wymiany. Dorwałam na wymianie torebkę z Bershki, która jest absolutnie wspaniała i kocham ją nad życie. Właściwie dzięki portalowi szafa.pl nie mam jakiegoś wielkiego zapotrzebowania na ubrania. Do tego dochodzą lumpeksy i jedyne co jestem zmuszona kupować w sieciówkach to są spodnie i bielizna.
Ostatnio kupiłam parę rzeczy w lumpeksie, z których jestem strasznie zadowolona:
1. Jeansowa koszula/katana
2.Koszulka Coldplay
3. Koszulka z h&m kupiona w lumpeksie w Krakowie (Roban czy jakoś tak)
4.Koszula mgiełka
5. Koszulka/koszula/nie wiem jak to nazwać ; )
Była zmniejszana, bo oryginalnie był to ogromny rozmiar
6.Sweterek z Top Shopu również kupiony w krakowskim lumpeksie
7. Koszulka Valient
Póki co to by było na tyle : )
Miłego dnia !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz